wtorek, 3 grudnia 2013

Niepełnosprawność to dla niego żadna wymówka


Aaron Fotheringham to z pozoru zwyczajny dwudziestokilkulatek, który zmuszony jest do poruszania się na wózku inwalidzkim. Zmienia się to, kiedy tylko wjeżdża on do skateparku. W mgnieniu oka przeobraża się on z niepełnosprawnego w zawodowego sportowca, którego popisy udowadniają, że nic nie jest niemożliwe.

Czytaj więcej na http://facet.interia.pl/aktywnosc/sporty/news-niepelnosprawnosc-to-dla-niego-zadna-wymowka,nId,1063735?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Aaron Fotheringham to z pozoru zwyczajny dwudziestokilkulatek, który zmuszony jest do poruszania się na wózku inwalidzkim. Zmienia się to, kiedy tylko wjeżdża on do skateparku. W mgnieniu oka przeobraża się on z niepełnosprawnego w zawodowego sportowca, którego popisy udowadniają, że nic nie jest niemożliwe.

Czytaj więcej na http://facet.interia.pl/aktywnosc/sporty/news-niepelnosprawnosc-to-dla-niego-zadna-wymowka,nId,1063735?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox


​"Aaron Fotheringham to z pozoru zwyczajny dwudziestokilkuletni, który zmuszony jest do poruszania się na wózku inwalidzkim. Zmienia się to, kiedy tylko wjeżdża on do skateparku. W mgnieniu oka przeobraża się on z niepełnosprawnego w zawodowego sportowca, którego popisy udowadniają ,że nic nie jest niemożliwe .



Aaron Fotheringham to z pozoru zwyczajny dwudziestokilkulatek, który zmuszony jest do poruszania się n


Urodzony w 1991 r. Aaron cierpi na rozszczep kręgosłupa. Ta wada rozwojowa sprawiła, że od trzeciego roku życia musiał on korzystać z wózka inwalidzkiego. Jeszcze jako dziecko często podglądał on swojego brata, który na jednym ze skateparków popisywał się trikami, które wykonywał na BMXie. To za jego radą wjechał on na rampę, na swoim wózku, po raz pierwszy.

- Zrobiłem to i od razu się uzależniłem - wspomina Fotheringham. Od tamtej pory Aaron zaczął przełamywać kolejne granice. Nie tylko zaadaptował kilka sztuczek z repertuaru skateboardzistów, ale i pokazał, że jego środek transportu wcale nie jest gorszym "narzędziem" do ich wykonywania. W wieku czternastu lat jako pierwsza osoba na świecie wykonał tzw. backflipa, czyli salto w tył jadąc na wózku inwalidzkim.

 Wheelchair Freestyle - Wheelz - Gnarly!

Cztery lata później pobił swój wcześniejszy wyczyn wykonując... podwójnego backflipa - sztuczkę, z którą trudności mają nawet profesjonalni, pełnosprawni mistrzowie deskorolki. Obecnie sen z powiek spędzają mu próby wykonania "flary"

Aaron stał się takim wirtuozem, że na kilku zawodach stawał w szranki ramię w ramię z zawodnikami jeżdżącymi na BMXach! Do takiej perfekcji doszedł on stosując się do zasady, że jego pasja do sportu nie może być dodatkowym zajęciem. Zdecydował, że poświęci się jej on w pełni.



Fotheringham jest w swoim dążeniu do doskonałości tak rygorystyczny, że rezygnuje nawet z noszenia ochraniaczy. Używa on tylko kasku i nakolanników mówiąc, że każde złamanie, stłuczenie i siniak motywują go do tego, aby nauczył się on lepiej lądować po wykonanym triku.

Nie jest on jednak szaleńcem, który chce ocierać się o śmierć znajdując się w powietrzu. Dlatego wszystkie nowe sztuczki wykonuje on najpierw... nad basenem wypełnionym pianką.

Z racji tego, że na świecie nie ma zbyt wielu osób, które podobnie jak Aaron nie mają oporów przed wjazdem do skateparku na wózku inwalidzkim nikt oficjalnie nie nazwał jeszcze praktykowanego przez niego sportu. Bohater sam zaczął mówić na swoją pasję "WCMX", co stanowi połączenie angielskich słów wheelchair (wózek inwalidzki) i BMX.


Aaron zaczął występować na całym świecie udowadniając, że nawet najtrudniejsze sztuczki da się wykonać na wózku inwalidzkim/www.aaronfotheringham.com /materiały prasowe


W 2010 r. Fotheringham dołączył do ekipy Nitro Circus, wraz z którą objechał Australię, Nową Zelandię, Europę i Stany Zjednoczone dając na żywo pokazy swoich umiejętności. Widowiskowe występy na całym świecie, do spółki z popularnością jego filmów udostępnianych w serwisie YouTube, sprawiły, że Aaron zrealizował jeszcze jedno marzenie - możliwość pokazania wszystkim niepełnosprawnym dzieciom, że wózek inwalidzki to narzędzie, a nie ograniczenie. Nigdy nie odmawia on udzielenia lekcji osobom, które, podobnie jak on, chcą przełamywać bariery.

"Nie trzeba być niepełnosprawnym, aby zainspirować się tym, co robi Aaron" - czytamy na jego stronie internetowej. Trudno o lepsze podsumowanie dla wszystkich jego wyczynów oraz sposobu na życie, który sam wybrał. Nie można mieć wątpliwości, że ten dwudziestojednolatek dopiero zaczyna nas zadziwiać..."


Fotheringham chce przekazać światu, że wózek inwalidzki nie musi być ograniczeniem
/www.aaronfotheringham.com /materiały prasowe


zródło : http://facet.interia.pl/aktywnosc/sporty/news-niepelnosprawnosc-to-dla-niego-zadna-wymowka,nId,1063735